zajedź raka

W życiu są rzeczy, które robisz bezinteresownie i które sprawiając Ci wiele radości pomagają innym. Właśnie taka jest akcja "Zajedź raka", której w tym roku była już IV edycja, w której w tym roku brało udział 9 jak dla mnie bardzo odważnych ludzi z pasją i marzeniami. 
Miałam przyjemność wraz  moim S wyjechać po nich do Głogowa Małopolskiego z grupami rowerowymi @queens_of_the_road_ i @cyklorzeszow i razem z nimi pokonać ostatni etap do Rzeszowa 🚲 

Podziwiam tych kolarzy, którzy w sobotę o 12 wyjechali z Gdańska by w 24 godziny pokonać trasę do Rzeszowa. Zabrakło im niewiele, ale pokonując dystans 646 km w dobę dla mnie są bohaterami ♥️ Jazda całą dobę w upale i nocy musiała być wykańczająca, a jednak oni mimo wycieńczenia pokazali, że chcieć to móc 😍

Takie charytatywne akcje sprawiają, że człowiek rwie się do pomocy. Żyjemy w czasach gdzie każdy pędzi i nie ma czasu zwolnić, rozejrzeć się i zastanowić. W koło nas jest mnóstwo osób, które potrzebują naszej pomocy, ale i takich, którzy chcą pomagać i to jest piękne 💕 Zdaje sobie sprawę, że nie każdy może finansowo pomagać, ale propagowanie takich akcji sprawia, że można dotrzeć do większej liczby osób. 
W każdej chwili możesz się jeszcze przyłączyć do akcji i pomóc zebrać pieniądze potrzebne na modernizację Klinicznego Oddziału Opieki Paliatywno-Hospicyjnej przy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie.
Licytacja nadal trwa, a ty możesz zaprosić przyjaciół i znajomych i pomóc zebrać brakującą sumę 😀
https://www.facebook.com/groups/3813637538737613
P.S. Tym razem w tym wpisie nie wykorzystałam tylko moich zdjęć 

Komentarze