Warszawa da się lubić

Warszawa nasza stolica do której jeździmy kilka razy w roku, a której tak naprawdę wogóle nie znamy. Tym razem oprócz rodzinnego czasu postanowiliśmy trochę pozwiedzać. Bo choć oboje nie przepadamy za tym miastem powoli zaczynamy je doceniać. Chyba jest we mnie poprostu małomiasteczkowa dusza, która nie lubi zgiełku i tempa dużego miasta.











Ruszyliśmy więc na wycieczkę i jak typowo turyści zaczęliśmy od starówki 🤣 Trzeba jej przyznać, że budynki średniowieczne odnowione po II wojnie światowej ma piękne, więc mogłam pofocić @ricohpoland 📸 





Sercem jest Rynek Starego Miasta z dawnymi kamienicami i restauracjami w nich usytuowanym 👌Mąż mnie rozpieścił i zabrał na #pumpkinspicelatte do @starbucks_polska, które jest moją wielką słabością i na które czekam cały rok

🤣
Naszym następnym punktem było Muzeum Powstania Warszawskiego @1944pl do którego wybieraliśmy się od bardzo dawna, ale zawsze coś wypadało 😱 W przewodnikach pisze, że jest to wycieczka na 2 godziny, a nam zajęło ponad 3. Muzeum zrobiło na mnie ogromne wrażenie.







Zresztą należę do tego grona ludzi, którzy nie uważają tego wydarzenia za bezsensowne, tylko bohaterskie 😍 Zostało otwarte w 2004 r. w 60-tą rocznicę powstania mimo, że powstało w 1983r. Mieści się w budynku dawnej Elektrowni Tramwajów Miejskich. Posiada ponad 30 tyś eksponatów i interaktywne elementy wystawy.
Tak oto pełni dobrych wrażeń wróciliśmy metrem do domu. Muszę wam powiedzieć, że w końcu przestałam bać się nim jeździć 🚉
Czy wrócę? Z pewnością
❤️
Przede mną jeszcze sporo życia kulturarnego Warszawy. I choć nie jest to dla mnie miejsce do życia na pewno ma wiele atrakcji, które Polak powinien zobaczyć 😁

Komentarze