Płock

Witam się z wami z mojego rodzinnego miasta Płocka, w którym spędziłam pierwsze 13 lat mojego życia 😁 Potem rodziców "wywiało" na Podkarpacie i jako już dorosła osoba postanowiłam tam zostać.

Wróćmy jednak do miasta, które postanowiłam pokazać mojemu mężowi. Za każdym razem jak przyjeżdzam widzę w nim wielkie zmiany. Nie poznaje niektórych ulic, lokali, miejsc jednak serce zawsze mnie tu ciągnie. Tu miałam pierwszych przyjaciół, stawiała pierwsze kroki w szkole, uczyłam się pływać w Wiśle, jeździć na rowerze (niestety niefortunnie, bo skończyło się na szyciu kolana 🤣), uczyłam się chodzić, poznawać świat i kochać. Bo właśnie to wyniosła z rodzinnego domu - miłość 😍

Przygotowując się do pokazania miasta mojemu S postanowiłam poczytać i jakie było moje ogromne zaskoczenie, gdy okazało się, że Płock został założony w końcu X wieku i był jedną z głównych siedzib królestwa. Płock jest jednym z najstarszych polskich miast, a świadectwem jego tysiącletniej historii są licznie zachowane tu zabytki obok których przechodziła obojętnie przez wiele lat. Była to dla mnie część codzienności. Katedra w Płocku,gdzie mój kuzyn miał wesele, Wzgórze Tumskie, ul. Tumska, którą spacerowałam niezliczoną ilość razy i miałam romańską budowle, która stoi przy deptaku. Zamek w Płocku na ul. Tumskiej - przy katedrze powstał zamek książęcy w XIV wieku i Ratusz - klasycystyczna budowla z XIX wieku orazvKamienice z XVIII i XIX wieku, które obfocił mój małżek Tośkiem (Pentax).
Ja tym razem raczej na luzie mu opowiadałam o czasach dzieciństwa, pozdzieranych kolanach, lodach na Tumskiej, pierwszych miłościach z piaskownicy i wyprawach nad Wisłę z rodzicami. Cóż to były za czasy, takie beztroskie i z czasem dla wszystkich i na wszystko ❤️

Kochani w moich, a właściwie to powinnam powiedzieć w naszych wędrówkach po Polsce Płock to perełka, którą naprawdę warto odwiedzić. Jeśli więc jesteście na Mazowszu i macie dzień wolnego to przyjedźcie i zwiedźcie, bo gwarantuje wam, że się za kochacie, tak jak ja pokochała to miasto na nowo 😁