Babka cytrynowa

Babka cytrynowa to jeden z elementów przygotowań do świąt wielkanocnych, który wyniosłam z domu. Przygotowywała ją moja babcia, potem ciocia, niestety nie mama bo ona nie lubi piec. 

Przepis na babkę pojawił się w XVII w. i wywodzi się z Polski. Szybko opanował Europę, a zwłaszcza Francję i trudno się im dziwić, bo ciasto jest delikatne, kruche i rozpływa się w ustach.

To dobry pomysł na czas Wielkanocy, ale też gdy masz ochotę na coś słodkiego do kawy. Przygotowanie zajmuje chwilę, a potem można usiąść i delektować się cytrynowym smakiem z bliskimi. 

SKŁADNIKI NA BABKĘ:

* 250 g masła w temperaturze pokojowej

* 250 g cukru (u mnie trzcinowy)

* 4jajka

* 350 g mąki tortowej

* 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

* skórka i sok z 1 cytryny

SŁADNIKI NA LUKIER:
1 szklanka cukru pudru
1 łyżka soku z pomarańczy

Mąkę przesiewamy razem z proszkiem. Masło miksujemy razem z cukrem, następnie dodajemy po jednym jajku. Cały czas miksując dodajemy stopniowo suche składniki. Na koniec łączymy z sokiem oraz skórką z cytryny. Tortownicę na babkę smarujemy masłem i wylewamy ciasto. Pieczemy w temp. 180°C przez ok. 40-50 min. Po upieczeniu zostawiamy ciasto przy lekko uchylonym piekarniku  na około pół godziny. Wyciągamy i zostawiamy do wystudzenia. Polewamy lukrem lub oprószamy cukrem pudrem.
Smacznego