Mini pizzerinki

Niedziela to taki dzień, w którym czas płynie wolniej, jest chwila na leniuchowanie, powolną kawę i nieśpieszne śniadanko.
Większość ludzi ma czas żeby przygotować coś dobrego, wyjątkowego dla bliskich mu osób.
I w ten sposób powstały moje mini pizzerinki z ciasta francuskiego.
Za każdym razem mam inny pomysł na składniki do nich. Dziś jednak postawiłam na ostre salami złagodzone przez kolorowe papryki.
Potrzebne nam do tego będą:
Sos (ja przygotowuje dzień wcześniej, a zazwyczaj robię tak dużo, że zostaje, więc wekuje):
- sos pomidorowy (ja używam z kartonika)
- 1 cebula
- ząbek czosnku
- sól
- pieprz
- oregano
- tymianek
- 1/2 łyżeczki suszonych pomidorów z czosnkiem
- 1/2 łyżeczki papryka słodka
- pieprz cayen
- łyżka ostrego Ajvaru
Sos wlewamy na patelnie, dodaję wyciśnięty czosnek i pokrojoną w kostkę oraz podsmażoną wcześniej cebule. Chwilę smażę i dodaję pozostałe przyprawy. Podsmażam jeszcze 15 min lub do czasu, aż sos stanie się gęsty. Przekładam do słoiczka. Można go też wykorzystać na sos do pizzy.
Składniki:
- ciasto francuskie
- kilka plastrów sera żółtego sera
- około 20 plasterków salami
- pół żółtej papryki
- pół czerwonej papryki
Przygotowanie:
Papryki kroimy w cienkie paski i odstawiamy. Ciasto francuskie kroimy w kostkę lub prostokąty. Smarujemy je sosem na całości i kładziemy plasterek żółtego sera (można też na wierzchu jak ktoś lubi ciągnący ser) Następnie układamy salami i po kilka kolorowych papryczek. Łapiemy boki do siebie i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Nastawiamy piekarnik na 180° i czekamy aż się zagrzeje. Wstawiamy blachę z pizzerinkami na 30 min.
Teraz mamy pół godzinki na kawkę ☕


Komentarze

Prześlij komentarz